Nawigacja |
Artyku³y » Informacje ogólne » Oswajanie | ||
Oswajanie |
Oswojenie nowo przyby³ego do naszego domu lokatora mo¿e okazaæ siê nie taka prost± rzecz±. Podstaw± jest uzbrojenie siê w cierpliwo¶æ. Bez tego ani rusz. Zwierze potrzebuje czasu ¿eby zapoznaæ siê z nowym otoczeniem, zapachami. Musi siê zaaklimatyzowaæ, a naszym zadaniem jest u³atwienie tego szynszyli w miarê mo¿liwo¶ci. Sposoby Aby futrzak jak najszybciej siê zadomowi³ i uzna³ nas za przyjació³ mo¿na zastosowaæ kilka tricków, które pomog± nam w zdobyciu zaufania ma³ego przyjaciela. Sposób na smako³yk. Wk³adamy do klatki d³oñ, na której k³adziemy jaki¶ wyj±tkowy smako³yk, np. orzeszek, ziarno s³onecznika, pestkê dyni. Nie poruszaj±c siê czekamy a¿ zwierzak sam podejdzie i zje nam z rêki. Je¿eli kto¶ boi siê na pocz±tek mo¿e podaæ przysmak przez kratki klatki, a dopiero potem podawaæ go na wyci±gniêtej d³oni. Zwierze w ten sposób oswaja siê z zapachem naszej d³oni i wie, ¿e to my dajemy mu je¶æ. Sposób na spacerek Po zabezpieczeniu kabli i niebezpiecznych zakamarków oraz zamkniêciu drzwi balkonowych i pokojowych pozawalamy szynszyli pobiegaæ po pokoju i ze wszystkim siê zapoznaæ. Jednak nie wyci±gamy jej z klatki na si³ê. Je¿eli bêdzie mia³a ochotê na wybieg wyjdzie sama zachêcona jedynie otwartym wej¶ciem, ewentualnie smako³ykiem po³o¿onym na pod³odze przed klatk±. Pierwsze dni Niektóre szynszyle oswajaj± siê ³atwiej i ju¿ w pierwszych godzinach s± zadomowione i ufne. U innych proces klimatyzacji trwa nawet tygodniami. Tutaj jednak przedstawiam proces oswajania u ¶rednio ufnego szynszyla. Czyli takie „mniej – wiêcej”. 1 dzieñ Zwierzê : Niespokojnie kreci siê po klatce, nie mo¿e znale¼æ sobie miejsca, wszystko obw±chuje. Wydajê siê wystraszone i zlêknione. W³a¶ciciel : Tylko obserwuje. Patrzy czy szynszyli nie zawadzaj± ¿adne elementy w klatce. Wprowadza ewentualne zmiany. Je¿eli zwierze jest nastawione przyja¼nie i nie za bardzo zlêknione mo¿e podawaæ mu przez kratki smaczniejsze k±ski (z umiarem). Wypowiada g³o¶no imiê nowego wspó³mieszkañca. 2, 3, 4, 5 dzieñ Zwierzê : Poma³u siê zadomawia. Ma ju¿ swój ulubiony k±cik w klatce, je hodowcy z rêki. Trzyma jednak dystans. Zaczyna reagowaæ na swoje imiê. W³a¶ciciel : Jak najczê¶ciej daje do klatki rêkê, najlepiej z czym¶ smacznym. Przebywa w pobli¿u klatki, ustawia ja ko³o siebie gdy przebywa w okre¶lonym miejscu. W dalszym ci±gu zwraca siê do pupila po imieniu. 6 – 20 dzieñ Zwierzê : Staje siê ufne, mo¿e nawet wchodziæ panu/pani na rêce, chêtnie i ¶mia³o porusza siê po swoim lokum, a nawet ca³ym pokoju. W³a¶ciciel : Siada na pod³odze w pokoju, gdy szynszyla biega, zachêc± j± do wej¶cia na kolana. Du¿o do niej mówi. Mo¿e nawet braæ j± na rêce (je¿eli ta na to pozwala i siê nie cofa, wyrywa). I tak dalej ... Coraz ¶mielej ... A¿ futrzak stanie siê naszym przyjacielem i nie bêdzie mia³ ¿adnych oporów. |
||
Napisane przez kasiulek9004 dnia styczeñ 16 2010 · 0 komentarzy · 2478 czytañ · |